Ostatni sierpniowy tydzień

W ostatnim tygodniu sierpnia, kiedy jeszcze spokojnie można łowić w nocy, postanowiłem udać się na północ Czech. Zaplanowałem łowić przez 5 dni, podczas których miałem nadzieję na spotkanie z jakimś lokalnym gigantem.

Pierwsze dwa dni w nowym miejscu jest dla mnie zawsze zapoznawczym okresem w którym staram się zrozumieć łowisko. Na tej zasiadce używałem tylko kulek proteinowych a mianowicie Kill Krill, oraz Criticals Gigantica, które zalałem takim samym boosterem. Ponieważ jest tam czysta woda, mogłem użyć mojego ulubionego krótkiego przyponu, Clearwater w wersji 15lb i haka centurion nr 6 z krótką nasadką (pozycjoner). Podczas tego wędkowania potwierdziłem, że była to śmiertelna kombinacja i nie straciłem ani jednego karpia.

Moja taktyka opierała się na strategii regularnego wieczornego nęcenia około 3 kg karmy, oraz trzymaniu zestawu z przynętą w wodzie jak najdłużej. W ciągu pięciu dni żyłem pod dyktando ryb, wieczorem po nęceniu rozpoczynały się brania a kończyły rano. W ciągu całej zasiadki kilka razy wyciągałem karpie w granicach 15 kg. Na pewno jeszcze tu wrócę.

Autor: Jan „HaGin” Hučko – Nikl Team
Źródło: https://www.nikl.cz/
Tłumaczenie: Krzysztof Łuczak – Informator Wędkarski.pl
W tych sklepach kupisz produkty Karela Nikla:
CarpWorld.pl  LINK
Baitbox.pl LINK

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *